a korzystając z chwili wolnego czasu... wrzucać będę powoli swoje prace :)
Kartka... wstyd się przyznać, bo zrobiona wieki temu... zabrałam ją na spotkanie scrapowe i wsiąkła mi... znalazłam ją przy okazji odgruzowywania biurka :)
Rewelacyjnie wpasowała się w krajobraz za oknem :)
bardzo ładna! i faktycznie pasuje do pogody za oknem... :-)
OdpowiedzUsuńOna jest piękna! Wiesz, że u mnie jest na blogu, w pospotkaniowym poście ;-)
OdpowiedzUsuńwiem Lenuś, właśnie po tym spotkaniu wsadziłam ją do teczki i mi zaginęła, aż ją dopiero co odkopałam :)
OdpowiedzUsuń